środa, 6 października 2010

LUDOWIEC

Na lokalnej scenie zażartej walki politycznej o władzę pojawili się nowi pomniejsi kandydaci. Wspomniany wcześniej Bogdan Tomaszek (PiS) oraz ostatnio Antonii Jastrzembski (PSL). Sylwetka tego ostatniego została przedstawiona na portalu Nowej Gazety Lokalnej.
Źródło: Nowa Gazeta Lokalna

Nieco więcej dowiemy się ze strony Radia Park.


źródło: Radio Park

Tam między innymi po raz pierwszy usłyszymy o współpracy gminy z organizacjami pozarządowymi.

- (...)Zawsze uważam, że można współpracować z organizacjami pozarządowymi i powoływać zespoły eksperckie do rozwiązywania problemów pojawiających się w mieście(...)  

KAMIL NOWAK - MÓJ KANDYDAT zapytał czy kandydat mówił coś więcej w tym temacie i się na tym zna? Będąc mieszkańcem osiedla Sławięcice może dotychczas miał styczność tylko z prężnie działającym Towarzystwem Przyjaciół Sławięcic a z racji przynależności partyjnej z lokalnym oddziałem OSP, którego głównym szefem jest szef wszystkich ludowców. Niestety nie słychać w tej wypowiedzi o rzeczywistych problemach funkcjonowania III sektora na terenie miasta.

Mnie zaś zastanowiło czy przypadkiem te młode osoby, o których się wspomina na listach wyborczych nie wywodzą się z organizacji romskich? Przecież z  opublikowanych wypowiedzi prasowych wiemy, że przede wszystkim będą dbały o reprezentowanie swojego środowiska?

Zauważyłam jednak, że w końcu podczas tej kampanii zaczynają się pojawiać wypowiedzi nie tylko dotyczące budowy energooszczędnych lamp, betonowania  ulic czy inwestowania w możliwe lub niemożliwe do wykonania projekty. Chociaż na przykład nie zgodził się z pierwszą wypowiedzią pomniejszego kandydata dotyczącą peryferyjnych dzielnic. Przy coraz bardziej ograniczonych środkach budżetu gminy należy raz jeszcze przemyśleć funkcjonowanie całego miasta.

Powinno być jasne, że nie jest możliwy rozwój wszystkich dzielnic i powinniśmy zastanowić się, które mają potencjał i  rozwijać je jako centra. Reszta powinna być traktowana jak dobrze skomunikowane peryferia pełniące funkcję przedmieść. KAMIL NOWAK-MÓJ KANDYDAT uważa, że dalsze traktowanie Kędzierzyna-Koźla jako "aglomeracji" jest tylko wyrazem



MEGALOMANII.


Mnie zastanowiło dlaczego obecny wicewojewoda zainteresował się stołkiem prezydenta Kędzierzyna-Koźla mając taką doskonałą fuchę? NASZ KANDYDAT odpowiedział mi, że to prostejak drut i jasne jak słonce. Dzisiejsza Gazeta Wyborcza opublikowała sondaż partii politycznych. W nim można wyczytać, że PSL ma dosyć niskie notowania i gdyby wybory odbywałyby się teraz ledwo znalazła się w sejmie.

źródło: Gazeta Wyborcza

To oznacza, że PSL zaczyna dbać po prostu o zaplecze, które pozwoli przeczekać jego ludziom ewentualną porażkę podczas kolejnych wyborów. Bo może się okazać, że w 2011 PO będzie miało bliżej do SLD niż do PSL.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz