sobota, 2 października 2010

CICHY WIESIEK vs PIĘKNY TOMEK

Zapytałam NASZEGO KANDYDATA jak zakończy się to starcie na łonie platformy niekoniecznie obywatelskiej i czy Tadeusz Urbańczyk wyjdzie z niego żywy. KAMIL NOWAK - MÓJ KANDYDAT powiedział, że jestem naiwna. Po takim ataku partyjnej wierchuszki na pośledniego kandydata na stolec prezydenta nie ma on najmniejszych szans. To tak jakby powiedziano wszystkim wokoło nie głosujcie na nas, bo śmierdzimy, a najbardziej z nas ten, który grzebie w śmietniku i się daje sfotografować.


źródło: Nowa Gazeta Lokalna

PO zapewne przeprosi się z nowym poślednim kandydatem na stolec (w końcu dawnym/niedawnym członkiem batiuszki partii) i pójdą ramię w ramię walczyć z czerwoną zarazą. Przecież PO już wcześniej zwarło w Radzie Miasta szeregi z Centroprawicą, no może poza chwilką w której Robert Węgrzyn zdetronizował Dariusza Jorga ze stolca przewodniczącego rady za nieudaną próbę ukatrupienia prezydenta.

Teraz natomiast PO pójdzie do wyborów z gruntownie przefarbowaną Centroprawicą bis. Zapowiada się starcie "cichego Wieśka" z "pięknym Tomkiem", kandydatem niewątpliwie definitywnie całkiem zupełnie niezależnym od Centroprawicy, Platformy Obywatelskiej oraz swojego pracodawcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz