niedziela, 10 października 2010

ATAK LICEALISTÓW



W piątek uczestniczyłam w debacie oksfordzkiej pod hasłem „Kędzierzyn-Koźle dobrym miejscem do życia” organizowanej przez stowarzyszenie „Kędzierzyn-Koźle - pochwal się miastem” w II Liceum Ogólnokształcącym im Witkacego. Zapis argumentów zwolenników i przeciwników tezy pokrótce przedstawiono w materiale Radia Park.

Oprócz mnie w wydarzeniu uczestniczył miedzy innymi KAMIL NOWAK - MÓJ KANDYDAT, którego zapytałam o wrażenia po spotkaniu z licealistami. NASZ KANDYDAT powiedział, że licealiści i gimnazjaliści zgromadzeni w sali gimnastycznej II LO zrównali z ziemią ostatnie 20 lat funkcjonowania tego miasta kreowanego na drugie po Opolu kulturalne i nie tylko, centrum województwa.

Trzeba przyznać, że od samego początku stosunek sił przeciwników i zwolenników tezy nie był wyrównany. Za tezą głosowało 45 uczniów łącznie z poślednimi kandydatami na stolec. Przeciwko było 245 uczniów łącznie z NASZYM KANDYDATEM (wg ustaleń prowadzącego). Rozbieżność pomiędzy kandydatami wynikała z prostego rachunku. Trudno kandydować na stolec jeżeli uważa się, że Kędzierzyn-Koźle nie nadaje się do zamieszkania. KAMIL NOWAK –  MÓJ KANDYDAT mając w głębokim poważaniu przedwyborcze kalkulacje głosował odmiennie od swoich przeciwników. Za to zgodnie ze swoimi przekonaniami.

Zapewne nie tylko ja zauważyłam (nie trzeba było być nawet zbyt rozgarniętym aby to zauważyć) że grupa broniąca założonej tezy robiła to z ciężkim trudem. Wystąpienia jej członków były nagradzane gorącymi oklaskami i głośnym śmiechem przez zgromadzoną publiczność gdy za tezą padały tak naciągane argumenty jak posiadanie węzła kolejowego lub obwodnicy czy ogólne sformułowanie że „dzieje się dużo ku lepszemu”. NASZ KANDYDAT zwrócił uwagę, że siedzący obok niego jegomość trafnie zauważył, że posiadanie węzła kolejowego to również doskonały sposób aby szybko wyjechać z tego miasta.

Znacznie ciekawsze hasła zaczęły pojawiać się podczas fragmentu debaty umożliwiającego zadawanie pytań z sali. Warto niektóre zacytować bo wypowiedział je rocznik, który jak te wcześniejsze, wkrótce wyjedzie z naszego miasta:
1.Sport jest tyko dla mężczyzn, brakuje sekcji dla kobiet
2.Zabytki mogłyby przyciągnąć turystów
3.Miasto nie inwestuje w zabytki
4.Brakuje budownictwa mieszkaniowego dla osób średniozamożnych
5.Bogata baza rozrywkowa jest niezbędna aby zatrzymać tu młodych ludzi
6.Nie ma co robić w wolnym czasie, alternatywą jest rozbijanie się po melinach
7.Brak reklamy inicjatyw, które są podejmowane w tym mieście
8.Miasto po godzinie 18.00 umiera
9.Nie ma jak dojechać do centrum z oddalonych od niego osiedli, Beznadziejne połączenia MZK
10.Beznadziejna komunikacja z ościennymi gminami
11.Dom kultury sprawia wrażenie jakby zatrzymał się na etapie transformacji ustrojowej
12.Brak ścieżek rowerowych
13.Urząd Pracy nie zabiega o pracę dla bezrobotnych
14.Nikt nie ma zamiaru tu studiować
15.Brakuje kąpielisk
16.Ogólny brak wiedzy o historii miasta
17.Młodzież gimnazjalna by tu została ale nie ma alternatywy dla sportowych szkół średnich
Warto zwrócić uwagę, że podczas całej debaty nie padło ani razu sformułowanie nawiązujące w jakikolwiek sposób do bezpłatnego internetu propagowanego przez poślednich kandydatów na stolec. To daje do myślenia, nieprawdaż? Pod koniec dyskusji jeszcze raz zagłosowano za i przeciwko tezie. Wyniki przedstawiłam na poniższych zdjęciach.



ZA




PRZECIW


KAMIL NOWAK – MÓJ KANDYDAT powiedział że grupa licealistów nie stanowi dla nikogo tzw. wyborczego targetu. Do takiego wniosku doszedł kilka lat temu spotykając się z młodzieżą kozielskiego ogólniaka. Wtedy na pytanie ilu uczniów ma zamiar wyjechać z tego miasta zaraz po maturze, podniósł się las rąk. Z tej prostej przyczyny ludzie, którzy wracają do Kędzierzyna-Koźla jedynie na święta nie stanowią grupy, z którą buduje się wspólną przyszłość.

Inaczej powinniśmy za to traktować osoby, które zrządzeniem losy wróciły po studiach do miasta urodzenia lub obcych, których życiowe losy zrzuciły na prowincję. To w pokoleniu dwudziesto i trzydziestolatków tkwi potencjał osób, którym chce się coś jeszcze zrobić, ponieważ doświadczyły w swoim życiu czegoś więcej niż daje nasze miasto i wiedzą, że alternatywa jest możliwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz